Msemen
- naleśniki ze semoliną
Będąc w Maroku każdego ranka zajadałam się nimi na śniadanie. W mojej ulubionej wersji z dodatkiem dżemu z fig - poprostu pychotka. Robione w wersji kwadratowej i okrągłe, zwykłe i z farszem w środku. Msemen wyjdzie nam idealnie i będzie się rozwarstwiać jeśli wsmarujemy dużo ilością oleju. Zapraszam do wypróbowania. Są przepyszne:)))
Składniki na 6 naleśników:
2 szklanki mąki pszennej,
1 szklanka drobnej semoliny,
½ niecała łyżeczka soli,
1 ½ szklanka ciepłej wody,
1 łyżeczka cukru lub miodu,
1 łyżeczka proszku do pieczenia,
Dodatkowo:
1/3 kostki masła ( roztopione),
1/4 szklanki oleju,
1/2 szklanki semoliny,
1/2 niecałą łyżeczki proszku do pieczenia,
( przepis od mojej teściowej )
Wykonanie:
Masło roztopić, wymieszać z olejem, odstawić. Semolinę wymieszać z proszkiem do pieczenia i odstawić.
Mąkę przesiać, wymieszać ze semoliną. Dodać sól, cukier i proszek do pieczenia. Wymieszać.
Dolewać stopniowo wodę. Wyrabiać na gładkie i elastyczne ciasto. Nie może się kleić dodać trochę mąki. Wyrobione ciasto posmarować masłem wymieszanym z olejem.
Zostawić by ciasto trochę odpoczęło 15 min.
*****
Nastepnie na stolnicy silikonowej natłuszczamy olejem i zaczynamy ręcznie rozciągać ciasto. Ciasto rozciągamy, aby było bardzo cienkie i prześwitujące. Podczas rozciągania ręce maczamy w maśle z olejem.
Podpiekamy nasze naleśniki na suchej patelni po około 3-4 minuty z każdej strony.
<head><script async src="https://pagead2.googlesyndication.com/pagead/js/adsbygoogle.js?client=ca-pub-7549835648219062"
crossorigin="anonymous"></script></head>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz